aktualności

Od 1 stycznia 2019 r. obowiązuje nowelizacja ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach wprowadza ona znaczną różnicę między cenami za odbiór śmieci posegregowanych i zmieszanych.

Rada gminy może przyjąć nawet dwukrotną wysokość maksymalnej stawki opłaty za nieselektywne gospodarowanie niż za odpady posortowane. Podwyższonych opłat nie da się uniknąć, właściciele, którzy złożyli deklarację o sortowaniu a oddawać będą jedynie zmieszane to firma odbierająca odpady powiadomi o niewypełnieniu obowiązku gminę, przez co ceny wzrosną kilkukrotnie.

Zacznijmy od początku, skąd te zmiany? Otóż Unia Europejska w ramach gospodarki obiegu zamkniętego wyznaczyła wymogi poziomu odzysku odpadów. Polska by im sprostać musi efektywniej rozwinąć selektywną zbiórkę odpadów. Tym samym przyjęła nowe zasady m.in. system 5-frakcyjny.

Dlatego od nowego roku do dotychczasowych trzech pojemników doszły dwa nowe. Zatem podział jest następujący: papier, szkło, metale i tworzywa sztuczne, odpady ulegające biodegradacji oraz zmieszane. Stary 3-frakcyjny system będzie obowiązywał dopóki nie pojawią się w altankach nowe dwa pojemniki.
Rozporządzenie ministra środowiska wprowadziło kolorystykę pojemników i worków przeznaczonych do zbierania odpadów komunalnych:
papier - kolor niebieski,
szkło - kolor zielony,
metal, tworzywa sztucznych i opakowania wielomateriałowe - kolor żółty,
odpady zmieszane - kolor czarny,
bio - kolor brązowy,
i dodatkowo odpady zielone - kolor szary, (zbierane od marca do listopada)

Przykładowe stawki za odbiór odpadów to np. w Tychach - obecnie 12 zł w przypadku odpadów segregowanych i 20 zł niesegregowanych. Zgodnie z nowymi zasadami, ta różnica wzrośnie do 18 złotych, a opłata za odbiór nieposegregowanych odpadów wyniesie 32 zł od osoby miesięcznie.